Wojciech Glogowski - ,,Ping pong"
24.04.09 - 13.06.09, otwarcie: 24.04., godz. 18:00
Galeria Zderzak - ul. Florianska 3, Kraków
Przedstawienie jest proste jak z elementarza.
Rzeczowy sposób namalowania "tematu" może prowokoważ równie konkretne pytania: dlaczego to? dlaczego tak?
Unikam odpowiedzi na takie pytania. Nie wiem dlaczego coś się w obrazie pojawia, a z wielu możliwości kontynuowane są tylko niektóre.
Na początku jest przypomnienie. Déjà vu.
Zostaje zassane emocjonalne paliwo – czas zaczyna płynąć inaczej.
Mogę ten stan porównac do wagarów nad rzeką.
Katalizatorem jest specyficzne kuglarstwo (malarstwo): kontrasty, świecenia, załamania
i zaokrąglenia.
Obraz nabiera ciała, a historia ujawnia się wraz z calym dobrodziejstwem inwentarza.
Ale czy to tak wlasnie bylo, czy mogloby byc albo dopiero bedzie?
Zapewne tak! chociaz wrazenie pewnego niespelnienia zawsze pozostaje...
Wojciech Glogowski
Kim jest Glogowski?
Zyje we Wroclawiu, w samym srodku miasta, w kamienicy z wielkim, wielobarwnym swietlikiem, pamietajacej czasy, gdy jej sienie nie smierdzialy szczynami. Mieszka w wysokich pokojach wsród starych mebli i rodzinnych wspomnień, lecz obrazy, które maluje, sa od nich starsze
– umieszcza je w czasie zaprzeszlym. Pracuje meczaco wprost wolno, kladac tygodniami warstwe za warstwa – im wiecej czasu odlozy sie w warstwach, tym lepiej.
Figury kobiet na obrazach maja przewaznie jego rysy.
Osobe Wojciecha Glogowskiego, slabo znana szerszej publicznosci, ukaze wyrazisciej porównanie z osoba innego malarza, od lat stojacego w blasku jupiterów sceny artystycznej. Glogowski koleguje z Grzegorzem Sztwiertnia w Otwartej Pracowni, krakowskim stowarzyszeniu artystów, dlatego do wydobycia go z pólmroku uzyjemy, prawem kontrastu, sylwetki tego cenionego malarza i akademika.
Sztwiertnia: wiek sredni, studiowal w pracowni Nowosielskiego na krakowskiej Akademii, czyli
w oczach kogos takiego jak Glogowski, siedzial posrodku sadu i napychal sobie kieszenie zlotymi jablkami.
Glogowski: wiek sredni, studiowal w Zakladzie Wychowania Plastycznego w Kaliszu, marzyl
o hesperyjskich ogrodach malarstwa i o rozmowie z Nowosielskim, w oczach studenta z Kalisza
– Wielkim Ogrodniku.
Ten: karnacji jasnej, rózowej, owal twarzy wypukly, oko blyszczace, pelne, niebieskie.
Tamten: karnacji ciemnej, oliwkowej, twarz krzywa, zeby wielkie, oko piwne, matowe, miekkie
o znacznej grazeli.
Ten: wzrostu miernego, budowy silnej, zwawy, krzepki, pracowity, miłosnik czosnku i kwasu.
Tamten: wzrostu miernego, zazywny, powolny, zamyslony, milosnik pralinek i mocnej kawy.
Ten: elokwentny, błyskotliwy, afektowany, uśmiechnięty wyzywająco, pragnie się podobać, chce sądzic, orzekać, kierować.
Tamten: cichy, skryty, jąkała, samotnik, uśmiechnięty przeprasząjąco, zagubiony i nieszczęśliwy w miłości.
Ten: maluje czystymi kolorami - duzo bielami, rózami, srebrzystosciami, jasnymi tonami owocowymi. Scisla ekonomia barw wyróznia go sposród ogólu polskich malarzy.
Tamten: paleta bardzo ciemna, tony brunatne, zielenie bagienne, granaty, karminy, które kontrpunktuje jasniejszymi kolorami lila, perly lub kosci sloniowej. Nikt poza nim nie nawiazuje
z taka czuloscia do poczernialych barokowych malowidel.
Ten: umiejetnie i precyzyjnie przenosi fakty empiryczne - najczesciej wizualne okrucienstwa ze sfery medycyny, przemyslu lub historii - w sfere dobra-piekna-prawdy. Intelektualista myslacy systemowo, obiektyk i humanista. Jego sztuka jest wstepem do nowej antropologii.
Tamten: przesyca obrazy swoja jaznią, zyje po drugiej stronie lustra, poza terrorem historii, nie czerpie niczego z empirii, zajety gra wlasnej wyobrazni i religia serca, „jak na wagarach nad rzeka”... Jego sztuka jest wstepem do niego samego.
Ustawmy ich profile naprzeciwko siebie – profil Glogowskiego naprzeciw profilu Sztwiertni
- a róznice i podobienstwa połacza sie, tworzac awers i rewers Osoby Artysty.
PS.
Na wystawie w Zderzaku Wojciech Glogowski pokaze nowe obrazy i rysunki oraz przedmioty
z bakelitu, które lubi i kolekcjonuje.
Godzine pózniej w Otwartej Pracowni wystawe otworzy Grzegorz Sztwiertnia.