|
Artystyczne Święto Kota - Gazeta Wyborcza
Dziś w Galerii BB otwarta zostanie wystawa, której bohaterami są koty. Oczywiście artystyczne, bo to temat coraz częściej inspirujący twórców. Dzień Kota wymyśliła trzy lata temu krakowianka Anita Bialic, współwłaścielka Galerii BB - mówi Anita Szprych, artystka prowadząca salonik Na Jatkach.
Kocie święto powinno się obchodzić nieustannie, ale ustaliłyśmy, że najlepszym momentem jest luty. To tuż przed marcem, a wtedy trudno nie dostrzec kociej aktywności. Dlatego przed godami zdecydowałyśmy się przygotować wystawę "Koty na płoty".
Do galerii trafiły koty miniaturowe i powiększone, rasowe i nieco skundlone. Wszystkie dekoracyjne, często zaskakujące. Na otwieranej o godz. 19 wystawie zobaczymy wizerunki różnej kociej maści. Od trójwymiarowych szklanych, drewnianych i ceramicznych po płaskie malowane, ukazywane w rysunkach i grafikach, a także po prostu fotografowane z natury.
Na ekspozycji pojawiły się także instalacje przestrzenne z kotami w roli głównej oraz realizacje wideo. Jest też stado glinianych myszy.
Oprawą pokazu ma być kocia muzyka. Prace przygotowali artyści z Wrocławia i Krakowa. Już teraz wystawa po premierze na Jatkach zaproszona jest do innych miast.
Dla jednych kot mruczuś jest symbolem ciepła domowego ogniska - tłumaczy Anita Szprych. - Inni dostrzegają w nim przede wszystkim dążenie dowolności. Ponoć świat dzieli się na miłośników psów i kotów. To bzdura. Mieszkam na wsi i w moim gospodarstwie spotkać można dwa dostojne koty, co nie przeszkadza biegać dwóm psiakom. Może kolejną wystawę poświęcimy psom?
(agata saraczyńska), 16.02.2005 |
|
|
